Przegląd poczty [18]
Chyba każda z nas, blogerek urodowych, uwielbia swojego listonosza, prawda? Tych przesyłek nie mogłam wprost się doczekać, i choć pogoda nie za bardzo pozwala na zrobienie sensownych zdjęć, czym prędzej się z Wami dzielę dobrymi wieściami...
Czekałam długo ale warto było - do przetestowania mam zestaw kosmetyków Biały Jeleń od Polleny Ostrzeszów. W jego skład wchodzą: Emulsja do higieny intymnej, Żel pod prysznic, Żel do mycia twarzy i Szampon do włosów. To delikatne, hipoalergiczne kosmetyki przeznaczone dla wrażliwej skóry, słyszałam już o nich sporo dobrego (zwłaszcza o tym żelu do twarzy).
Kolejna przesyłka pochodzi od Maliny i otrzymałam ją do testowania w ramach Malinowego Klubu. Dostałam dokładnie to, co najbardziej chciałam przetestować - wyszczuplający/antycellulitowy scrub pod prysznic z Eveline (znam kosmetyki wyszczuplające tej firmy i bardzo je lubię - scrubów/peelingów jednak jeszcze nie miałam) oraz krem pod oczy Sylveco. Z ogromną przyjemnością przetestuję ziołowy, ekologiczny kosmetyk. Dzięki, Malinko!
I jeszcze jeden interesujący zestaw do zrecenzowania. Bingo SPA! Miałam możliwość wybrać sobie, które kosmetyki z zaproponowanej listy chcę przetestować - wzięłam Peeling błotny z kwasami owocowymi (z tego co widzę, chyba wszystkie blogerki on zainteresował), Szampon borowinowy 7 ziół oraz Krem do twarzy z kolagenem. Użyłam już peelingu oraz kremu i moje pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. To będzie przyjemne testowanie :-)
Tyle na dziś. A Wy co obecnie testujecie?
Świetne przesyłki otrzymałaś do testów :)
OdpowiedzUsuńZ BingoSpa mam to samo prócz kremu ;)
OdpowiedzUsuńMiłych testów :D
Prawdziwe szaleństwo :)
OdpowiedzUsuńDobrze powiedziane :D
UsuńFajne kosmetyki :) życzę miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńTeż się skusiłam jak chyba wszystkie dziewczyny na ten peeling BingoSpa. Ciekawa jestem Twojej recenzji ich kremu, mam nadzieję, że przy okazji pisania o nim wrzucisz skład, bo szukałam w necie i ani jednego z kremów składu znaleźć nie można.
OdpowiedzUsuńMiłego testowania :)
Ja się nie skusiłam na peeling :D Poczekam na recenzje i może wtedy sobie kupię.
UsuńWybrałam ten sam szampon BingoSpa i bardzo spodobał mi się zapach :)
Ok, wrzucę skład :)
UsuńSylka - no to póki co jesteś jedyna, która go nie wzięła :)
Biały jeleń mnie ciekawi- wyrobiła sie firma ostatnimi czasy, ciekawe pozycje mają.
OdpowiedzUsuńU mnie Jelonki na razie spisują się znakomicie! :)
OdpowiedzUsuńA scrub z Eveline zakupiłam sobie jakiś czas temu, ale na razie czeka w kolejce nie naruszony na półce ;)
No masz co tetsować, super kosmetyki.
OdpowiedzUsuńJa swojego listonosza wielbię...nie wiem tylko czy z wzajemnością ;)
OdpowiedzUsuńPeeling błotny mnie zaciekawił, czekam na recenzję :)
Zdarza mi się używać białęgo jelenia jak mam jakieś podrażnienia na skórze ;) Zawsze stoi u mnie w łazience i jest niezawodny !
OdpowiedzUsuńja testuję suplementy, też od Malinki :)
OdpowiedzUsuńna Białego Jelenia się zbieram i zbieram, i do sklepu jakoś dojść nie mogę :D
Ja też testuję zel pod prysznic i żel do twarzy z Białego Jelenia :)
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać Twoich opinii.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Ja również mam ten sam peeling i szampon z BingoSpa do testów :) Mam nadzieję, że tym razem się nie zawiodę :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńsuper przesyłki tylko pogratulować i życzyć miłego testowania :D
OdpowiedzUsuńNo i ja zazdroszczę, ponoć fajne te kosmetyki ich :)
OdpowiedzUsuńtez miałam okazję testowac białego Jelenia i uważam że to świetne kosmetyki ;-)
OdpowiedzUsuń