Choinkowo

Zazwyczaj nie dostaję w prezencie kosmetyków i tego typu kobiecych gadżetów. Może dlatego, że tak ogólnie mam raczej "męskie" zainteresowania (piszę w cudzysłowie, ponieważ osobiście nie wierzę w ten podział na męskie i damskie tematy - każdy robi co lubi) i niewiele osób wie, że moją pasją jest również testowanie kosmetycznych nowości. Ale mimo to, tym razem wśród moich choinkowych prezentów znalazło się parę drobiazgów:

 
Zestaw L'Oreal zapakowany w poręczną kosmetyczkę zawiera dwa kremy z serii Triple Active - na dzień i na noc. Akurat mi się mój Eucerin skończył i miałam otwierać coś nowego, ale że lubię używać kilku kosmetyków z tej samej serii to zacznę od tych L'Oreali i zobaczę, jak się sprawdzą.

Balsam do ciała z Neutrogeny będzie moim pierwszym kosmetykiem tej firmy. Wiem, że jest popularna i wszechobecna, ale jakoś mnie do tej pory omijała :)

Powyższe to już nie prezent ;) Tuż przed świętami dostałam taki oto liścik od DAX Cosmetics, nie wiem z jakiej okazji. Zawierał trzy próbki, jak widać na załączonym obrazku. Ostatnio czytałam recenzję kremu Celia Soft, która była bardzo pozytywna, więc chętnie sprawdzę co i jak :)

A na koniec zaproszę Was na stronę Blogrolle. Jest to katalog polskich blogów zarówno kosmetycznych jak i modowych, prowadzony przez grupkę blogerek :) Polecam tam zaglądać, gdyż oprócz spisu blogów pojawiają się co jakiś czas artykuły na rozmaite urodowe tematy.

A jak tam u Was? Coś fajnego kosmetycznego znalazłyście pod choinką? :)