JOYBOX czerwiec 2015 - co zawierało moje pudełko?
Joybox to moje ulubione pudełko - właśnie dlatego, że nie kupujemy w ciemno a do tego zawartość pudełka można w pewnym stopniu dostosować do własnych potrzeb. Wadą jest natomiast to, że są one niezmiernie trudne do "upolowania". Gdy się pojawiają trzeba reagować bardzo szybko, ponieważ znikają błyskawicznie. W czerwcu udało mi się je dorwać, i dziś przedstawiam Wam zawartość.
Pharma CF, VENUS, Multifunkcyjny mus CC 8w1
produkt pełnowymiarowy 200ml
wartość 14zł
Ten kosmetyk był w pudełku "obowiązkowy", nie dla niego je kupiłam i raczej mi się nie przyda więc poślę go dalej w świat.
KEVIN MURPHY, Angel Wash, Szampon oraz odżywka
miniarury 2x40ml
wartość pełnowymiarowego produktu ok. 100zł za sztukę 250ml
Te miniaturki sama wybrałam do mojego boxa. Niezmiernie jestem ciekawa jakości tych produktów, gdyż czytałam naprawdę niezłe recenzje. Małe buteleczki idealnie sprawdzą się na wyjazdy.
GILETTE, Venus Snap, maszynka z pięcioma ostrzami
produkt pełnowymiarowy
wartość 49zł
Sama ta maszynka kosztuje tyle, co całe pudełko wraz z wysyłką, więc nie trzeba się zastanawiać, czy zakup się opłacał :) Szczerze mówiąc nie wiem o co to całe halo, na pierwszy rzut oka maszynka nie wyróżnia się niczym specjalnym (oprócz oczywiście kompaktowej formy i fajnego etui), jednak taki gadżet zawsze się przyda. W użytkowaniu okazało się, że jest naprawdę dokładna i delikatna, cieszę się że można wymieniać ostrza bo z pewnością będę je kupować.
AA Make Up, Jedwabisty podkład rozświetlający LUMI
produkt pełnowymiarowy
wartość 15zł
Lubię AA, aczkolwiek ten kolor jest o wiele dla mnie za ciemny. Niestety, nie przyda mi się do niczego :(
MISTERO MILANO, Lakier do paznokci
pełnowymiarowy 11ml
wartość 17zł
Ostatnio przestałam malować paznokcie, ale kolor wydaje się bardzo fajny, pewnie go kiedyś użyję.
ISADORA, Maskara All Day Long Lash
miniprodukt 4ml
wartość pełnowymiarowego tuszu ok. 60zł
Miałam kiedyś tę maskarę w wersji pełnowymiarowej więc wiem, że jest świetna. Taka mini wersja przyda się do torebki.
YANKEE CANDLE, Rio Carnival
sampler
wartość 12zł
Ten produkt również sama dorzuciłam do pudełka i jestem zadowolona - zapachów YC nigdy dosyć, a karnawał w Rio to całkiem ciekawy aromat.
W pudełku znalazłam również kilka próbek i gratisów. Mamy tu bronzer Australian Gold, krem regenerujący Mistero Milano, podkład AA (ten sam odcień, co produkt pełnowymiarowy), pilniczek oraz miniaturę odżywki do brwi Realash.
Tak prezentuje się całość pudełka. Gdy pisałam tę notkę zorientowałam się jednak, że brakuje tu trzeciego z wybranych przeze mnie produktów, więc napisałam maila do Joyboxa i brakujący kosmetyk został mi od razu dosłany. Nie ma go na zbiorczej fotce, ale prezentuję go poniżej:
AVEBIO, Wygładzająca ambrozja do twarzy
miniprodukt 15ml
wartość pełnowymiarowego produktu 50ml to ok. 75zł
Uwielbiam produkty w takiej postaci, a ze względu na wydajność te 15 mililitrów starczy na dłuższy czas używania. Z pewnością jeszcze o tym kosmetyku napiszę.
Jestem zadowolona z tego pudełka i bardzo mi szkoda, że nie dorwałam kolejnej edycji, która moim zdaniem była jeszcze lepsza (i rozeszła się w ułamku sekundy!), ale będę polować na Joyboxy dalej... :)
A Wy lubicie te pudełka? Który kosmetyk najbardziej Was zainteresował?
Też się skusiłam, choć na ciut inną zawartość:)
OdpowiedzUsuńJa dla siebie niestety nie widze nic ciekawego w tym pudełeczku :(
OdpowiedzUsuńfajna zawartość :P
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zawartość
OdpowiedzUsuńTeż mam to pudełeczko chociaż dwa produkty u mnie są inne :)
OdpowiedzUsuńja tam nigdy nie wiem, skąd wziąć te boxy:)
OdpowiedzUsuńOpłacało się zamówić do pudełko :)
OdpowiedzUsuńCiekawy ten mus,ogólnie pudełko wygląda całkiem fajnie. Może się w końcu skuszę i zamówię sobie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog - KLIK
Zawartość bardzo mi się podoba... muszę zapolować na te pudełeczko, uwielbiam takie niespodzianki: *
OdpowiedzUsuńPodoba mi się zawartość tego pudełka :D
OdpowiedzUsuńfajne pudełeczko:)
OdpowiedzUsuńciekawa zawartość :)
OdpowiedzUsuńJutro będzie można zamówić ponownie nowy box ;)
OdpowiedzUsuńKochana, sampler nie jest od Yankee Candle, tylko konkurencyjnej Village Candle ;) Najlepsze, że w Joyowej ankiecie też się pomylili i pytali o zapachy z oferty Yankee ;)
OdpowiedzUsuńFajna zawartość, chociaż ostatnio szukałam ostrzy do tej maszynki i nie mogłam znaleźć w sklepach :D.
OdpowiedzUsuńja się właśnie zastanawiam nad zakupem joybox'a :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ideał pudełek JoyBox, fajnie wiedzieć za co się płaci :)
OdpowiedzUsuńTen mini duecik Kevin Murphy najbardziej mnie kusi, zupełnie nie znam ich kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńmnie również te miniatury najbardziej zainteresowały :) jestem też ciekawa ambrozji :)
UsuńCo tu dużo mówić... zawartość mnie zachwyca :)
OdpowiedzUsuńniczego sobie zawartość :)
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że zawartość box'a mnie nie powaliła. W oko wpadła mi jedynie maszynka Venus :P
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zawartość pudełka :)
OdpowiedzUsuńLubię Joyboxy :) Najbardziej zaciekawił mnie szampon i odżywka KEVIN MURPHY :)
OdpowiedzUsuńja nawet lubię zamawiać w ciemno bo to niespodzianka :) Joyboxa jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńzawartość mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie wyrobiłam się z zakupem, już były wyprzedane :(
OdpowiedzUsuńOprócz KEVIN MURPHY i YC nic mnie nie zachwyciło :)
OdpowiedzUsuńFajna zawartość :)
OdpowiedzUsuńTez mam to pudełko. Mus CC na pewno oddam.
OdpowiedzUsuńJoy ma świetne pudełka :)
OdpowiedzUsuń