W zgodzie z naturą - masło do ciała Organix Cosmetix

Dziś w Kopalni Różności znów zrobi się bardzo naturalnie i organicznie... a to za sprawą kolejnego kosmetyku, który otrzymałam od sklepu Bio-Beauty. Jesteście gotowe do przejścia na naturalną stronę mocy? ;) 

ORGANIX COSMETIX

Odżywcze masło do ciała

Informacje od producenta - na zdjęciu poniżej:

  
Składniki (INCI) - na zdjęciu poniżej:

Dane techniczne: 

Kosmetyk umieszczony jest w plastikowym słoiczku z metalową nakrętką. Dodatkowo wewnątrz zabezpieczony jest folią - to duży plus. Opakowanie ma pojemność 250ml. Taki słoiczek sprawdza się bardzo dobrze, jeśli chodzi o użytkowanie kosmetyku do ciała. Oczywiście higieniczniejsze są pompki, ale w przypadku maseł mogłyby się średnio sprawdzać ze względu na ich konsystencję. Kosmetyk jest treściwy, gęsty, i już sam ten fakt wskazuje na jego odżywczą zawartość. Kolor jasny, kremowy a zapach bardzo przyjemny dla nosa (i utrzymuje się przez jakiś czas na skórze). Wchłanialność typowa dla maseł, czyli nie znika ze skóry zbyt szybko, ale i nie zostawia nieprzyjemnej, tłustej warstwy. Nadaje się na zastosowanie zwłaszcza po wieczornej kąpieli, gdy nie spieszymy się nigdzie z wyjściem z domu i produkt ma szansę do końca wniknąć w skórę.

Moje wrażenia: 

Na początku stosowałam kosmetyk regularnie, co wieczór przed pójściem spać. Szybko jednak zauważyłam, że tak częste aplikacje są zbędne - w przypadku mojej (normalnej/suchej, ale nie bardzo suchej) skóry w zupełności wystarcza zastosowanie raz na 2 dni, lub nawet rzadziej. Po raz kolejny mam okazję używać masła o naturalnym składzie i po raz kolejny okazuje się, że takie produkty są o wiele korzystniejsze, mimo swojej wyższej ceny, gdyż stosuje się je rzadziej. Jak mogłyście wyczytać z etykiety, kosmetyk jest zrobiony w 98,76% ze składników pochodzenia naturalnego (a blisko jedna trzecia z tych składników pochodzi z upraw organicznych). Nie bez powodu widzimy tutaj znaczek ECO-CERT, który jest gwarancją pochodzenia tego produktu. 

Masło bazuje głównie na soku z aloesu oraz oliwie z oliwek, nieco dalej na liście zobaczymy również masło shea i kilka innych, ekologicznych składników. Pierwszym efektem stosowania jaki spostrzegłam było nadanie skórze przyjemnej miękkości i elastyczności. Była stale dobrze nawilżona i odżywiona a drobne podrażnienia szybciej się goiły (to zapewne zasługa aloesu). Jestem bardzo zadowolona z działania tego kosmetyku, uważam że tak właśnie powinno wyglądać idealne masło do ciała. Jestem przekonana, że ten produkt sprawdzi się również u osób z bardzo suchą skórą, gdyż jego właściwości odżywcze są bardzo duże.

Masło kosztuje 43 zł, jednak uważam że to opłacalny zakup ze względu na jego dużą wydajność i rewelacyjny, bezpieczny skład.

Spotkałyście się kiedyś z marką Organix Cosmetix? Stosujecie kosmetyki naturalne?