Przegląd poczty [57]: Cuda z Japonii
Chyba nikogo nie zaskoczę gdy powiem, że uwielbiam odkrywać nieznane i ciekawe marki kosmetyków. Tym razem dotarły do mnie produkty absolutnie niezwykłe. Dzięki Adze z Ber de Ver mogę wyruszyć w podróż w krainę azjatyckich rytuałów piękności i poznać niepowtarzalne i wyjątkowe kosmetyki... Zobaczcie, co testuję i o czym niebawem będę pisać!
ATRUE
Olejek do demakijażu z serii Sweet Song
Wyjątkowo delikatny żel do oczyszczania twarzy bazowana na wodzie herbacianej (Black Tea Water). Zawiera aż 7 olejów: migdałowy, arganowy, z owoców dzikiej róży, jojoba, makadamia, oliwę z oliwek, winogronowy. W składzie znajdują się również liście werbeny oraz płatki kwiatów pomarańczy. Nie zawiera oleju mineralnego.
Olejek delikatnie i skutecznie usuwa zanieczyszczenia oraz makijaż, oczyszcza pory bez podrażniania skóry.
Posiada wygodną i higieniczną pompkę.
HADA LABO
Mleczko nawilżające z kwasem hialuronowym
Lekkie mleczko nawilżające z 3 typami kwasu hialuronowego. Nie zawiera olejów mineralnych ani barwników.
Bezzapachowe, nie podrażnia. Nawilża skórę, wygładza ją i zapobiega utracie wody, pozostawiając cerę świeżą i promienną.
Oprócz dwóch przedstawionych wyżej kosmetyków otrzymałam również trzy kapsułki Kanebo Suisai, zawierające puder z dwoma typami enzymów, przeznaczony do wykonywania peelingu.
Za jakiś czas, gdy porządnie zapoznam się z kosmetykami opublikuję konkretne recenzje - ale to nie wszystko, co dla Was przygotowałam. Ber de Ver udostępnia specjalny kod rabatowy ze zniżką -15% na produkty. Kod obejmuje kosmetyki, które testuję - mleczko Hada Labo (klik!) oraz olejek Atrue, który dodatkowo jest przeceniony już w sklepie (klik!). Dodatkowo z rincewindowym rabatem możecie nabyć również Perfect Whip Shiseido (klik!). Aby otrzymać zniżkę należy wpisać przy zamówieniu kod RINCEWIND99. Zerknijcie także na stronę sklepu, aktualnie trwa tam również kilka innych promocji :)
Co sadzicie o azjatyckich kosmetykach? Macie swoich ulubieńców?
ciekawa jestem jak się sprawdzą:)
OdpowiedzUsuńPóki co jest naprawdę fajnie :)
UsuńCiekawa jestem tego mleczka, sama mam lotion z tej serii :)
OdpowiedzUsuńCzytałam sporo dobrego o tym lotionie :)
UsuńPierwszy raz widzę :D
OdpowiedzUsuńNie znam ale mnie zaciekawiłas :-D
OdpowiedzUsuńten olejek mnie bardzo ciekawi :D
OdpowiedzUsuńTo mój faworyt :)
UsuńAle cudeńka :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńTe napisy na buteleczkach nie przestaną mnie zadziwiać ...pisane "krzesłami" ;) A produkty ciekawe :)
OdpowiedzUsuńBardzo trudny język, jak oni się w tym łapią? :)
UsuńBardzo jestem ciekawa, jak sprawdzi się ten olejek do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńJak to olejki - zmywa bardzo dobrze. Ma sporo zalet, czuję że recenzja będzie zdecydowanie pozytywna :)
UsuńFajne kosmetyki, życzę udanych testów :)
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie miałam nic azjatyckiego :) ale ciekawią mnie te kosmetyki
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z tych produktów. Udanego testowania.
OdpowiedzUsuńZapraszam na nową recenzję
ten olejek wygląda interesująco...
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńDlaczego tak kusisz ? :P
OdpowiedzUsuńUUU zaciekawiłaś mnie ;)
OdpowiedzUsuńAleż mnie zaciekawiłaś tymi kosmetykami :)
OdpowiedzUsuńChętnie poczytam o tych cudach :)) Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńZ azjatyckich kosmetyków mam krem BB Skin79 :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej marce sporo dobrego :)
Usuńwyglądają kusząco
OdpowiedzUsuńFajne produkty :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnych azjatyckich kosmetyków.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak się u Ciebie spiszą :) Oby jak najlepiej :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem olejku :)
OdpowiedzUsuńFajne! Te pillingi wyglądają bardzo ciekawie!
OdpowiedzUsuńczekam na recenzje!
OdpowiedzUsuńZapowiadają się bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki azjatyckie są naprawdę świetne .Jeżeli jest możliwość warto wypróbowac.Sama jestem ciekawa;)
OdpowiedzUsuńWcześniej miałam z nimi niewielką styczność - kilka maseczek, z których trafiły mi się i fajne, i średnie. Produkty które mam teraz sprawdzają się naprawdę dobrze.
Usuńale wspaniałości:)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tych nieznanych mi dotąd NOWOŚCI :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam japońskich kosmetyków, ale olejek do demakijażu mnie ciekawi.
OdpowiedzUsuńnie miałam poki co zadnych kosmetykow z japonii, ale kapsułki tak bardzo ciekawią! olejek do demakijażu z reszta też faktycznie cuda ;)
OdpowiedzUsuńoo proszę, totalna nowość dla nas!~!
OdpowiedzUsuńSame fajne rzeczy, nigdy nie miałam okazji używać kosmetyków koreańskich ani japońskich.
OdpowiedzUsuńPrzyznam zaciekawiły mnie te kosmetyki, kapsułki najbardziej :)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję:)
OdpowiedzUsuńPS: Zapraszam na kolejne 'kulturalne propozycje' na moim blogu. Były już horrory, były fantasy i bajki animowane... teraz pora na thrillery.
O tych kosmetykach pierwszy raz słysze :)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę , bardzo kuszące
OdpowiedzUsuń:)
Nie znam, sklepu też nie znam, czekam na recenzje tych cudów azjatyckich :)
OdpowiedzUsuńBęda niebawem :)
UsuńKanebo Suisai jest genialnym peelingiem. Naprawdę takim do którego chce się wracać. Tylko Misha Oxy mu dorównuje :) Innych niestety nie znam.
OdpowiedzUsuńMishy nie znam, ale jeżeli jest równie fajna to chętnie wypróbuję :)
UsuńZastanawiam się nad kupnem kilku z nich, ale może poczekam na recenzję ;) trochę się martwię, że moja cera mogłaby zareagować alergią..sama nie wiem czy skusić się na zakup
OdpowiedzUsuńTutaj Ci nie pomogę niestety, ponieważ sama nie mam cery alergicznej. Kolejną przeszkodą jest również to, ze w internecie ciężko znaleźć składy tych kosmetyków (tzn są, ale nie wszystkie) w wersji angielskiej, a niestety japońskich znaków nie rozumiem :/
UsuńBardzo ciekawe :) czekam na recenzje!! :)
OdpowiedzUsuńojoj tez bym chciała te japońskie cuda mieć:)
OdpowiedzUsuńWow! Oby się sprawdziły jak najlepiej :)
OdpowiedzUsuńCiekawe te kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem mleczka :)
OdpowiedzUsuńo muszę przejrzeć ofertę, ten puder do peelingu mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, to bardzo ciekawy wynalazek :)
UsuńCiekawa jestem jak wypadną :)
OdpowiedzUsuńPóki co jest naprawdę dobrze :)
UsuńCiekawa jestem tego olejku :)
OdpowiedzUsuńNajbardzioej zainteresował mnie olejek do demakijażu.
OdpowiedzUsuń