Pierwszy krem do depilacji, który...

...kupiłam więcej, niż raz! A mowa o wielokrotnie chwalonym na forach trzyminutowym Just Epil od Eveline. Zużyłam właśnie czwarte opakowanie i nabyłam kolejne, przyszedł więc czas na recenzję. Na początek zdjęcie całej zawartości pudełka:
Jak widać oprócz tubki z kremem w pudełku możemy znaleźć rownież szpatułkę pomocną w jego użyciu. Na początek co o tym kosmetyku mówi producent:

Krem dokładnie, szybko i skutecznie usuwa zbędne owłosienie. Dzięki zawartości specjalnie dobranych substancji czynnych preparat pozostawia skórę miękką, gładką i dobrze nawilżoną. Nowoczesna receptura została wzbogacona o wyciąg z melona i ekstrakt z aloesu, które działają na skórę nawilżająco i łagodząco, pielęgnując ją podczas zabiegu. Zawarty w formule ekstrakt z Larrea divaricata opóźnia i spowalnia odrastanie włosków, dzięki czemu zmniejsza się częstotliwość przeprowadzania zabiegu depilacji.

Z większością powyższych obietnic muszę się zgodzić - to nie chwyty marketingowe, a najprawdziwsza prawda :-) Co prawda nie wiem napewno, czy krem działa dokładnie po tych przepisowych trzech minutach - nigdy nie udało mi się usunąć go własnie po upływie takiego czasu, ale to wyłącznie wina mojego gapiostwa, zawsze mnie coś zajmie po drodze albo się zaczytam i zapomnę... ale i z tego mogę wyciągnąć kolejny plus tego kremu - jest w miarę łagodny. Gdyby miał coś podrażniającego w składzie, to moje nogi wyglądałyby tragicznie po takim nadprogramowym czasie depilacji. Wstyd się przyznać, ale kiedyś zapomniałam się już totalnie i trzymałam go prawie 20min! I nic mi nie było, tak więc delikatność na plus. 
Skład kremu.

Najważniejsza rzecz - czy działa? Ależ tak. Jest bardzo skuteczny w usuwaniu niechcianego owłosienia, nogi po nim są gładziutkie, nic nie zostaje, schodzi 100% tego co ma zejść. Tak więc najważniejszy warunek spełniony. Jest jeszcze jedna rzecz, która zdecydowanie wyróżnia ten krem spośród innych - ma zdecydowanie mniej nieprzyjemny zapach niż większość tego rodzaju specyfików. Wiem, co mówię - testowałam już kilka różnych marek i z reguły woń produktu była nie do wytrzymania.

Jeszcze jeden plus - załączona szpatułka jest bardzo wygodna w użyciu. Świetnie się nią krem rozprowadza jak i później usuwa wraz z niepotrzebną sierścią ;) Spełnia swoje zadanie tak jak trzeba.

Minus znalazłam jeden, za to spory - wydajność. Nie wiem, jak Wam, ale mnie schodzi cała tubka na jednorazową depilację całych nóg. Wynagradza to jedynie fakt, że cena nie jest zła a efekt utrzymuje się conajmniej przez tydzień. Jak dotąd nie znalazłam lepszego kremu, choć będę próbować :)

Dane techniczne ;)
Opakowanie: tubka 125ml
Cena: 7,99zł
Dostępność: bardzo dobra
Ilość zużytych sztuk: 4
Kupię ponownie? TAK


Komentarze

  1. Lecę do drogerii po niego!:)
    Zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety na mnie kremy nie działają, nie wiem dlaczego. Tego konkretnego nie miałam - może akurat byłby lepszy, niż mi znane. Dzięki za podpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki za odwiedziny:)
    Nie przepadam za kremami do depilacji. Wystarczyło, że raz podrażniło nieźle skórę mojej kumpeli, miała całe czerwone nogi! Ale to chyba był krem od Ziai (o dziwo!). Mimo dobrej recenzji, wolę przez chwilkę pomęczyć się z depilatorem i na 2-3 tygodnie mieć spokój:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubie kremy do depilacji z Eveline

    OdpowiedzUsuń
  5. miałam go i lubię
    nie mam wrażliwej skóry, więc każdy krem się sprawdza
    stosuję go nawet do depilacji bikini

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Własnie mnie też kusi żeby zaryzykować z bikini ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dzięki Waszym komentarzom blogowanie sprawia mi wiele radości :)

Dziękuję za każdą opinię - Wasze zdanie jest dla mnie bardzo ważne.

Zawsze też odwiedzam i czytam blogi swoich komentatorów.

Popularne posty z tego bloga

Testowanie produktów za darmo w internecie - co i jak?