Spraw przyjemność swoim dłoniom

Dziś o kosmetyku, który po prostu robi to, co ma robić, i tyle... ale w żadnym wypadku nie określiłabym go "zwyklakiem" :)



EVELINE, Młode dłonie
Nawilżający peeling do rąk z ekstraktem z wanilii 8w1


Do tej pory nie używałam specjalistycznych peelingów przeznaczonych stricte do dłoni. Zazwyczaj wykorzystywałam do tego celu peelingi "ogólne", takie do całego ciała. Takie rozwiązanie sprawdzało się całkiem nieźle, ale jak się okazuje - gdy sięgniemy po produkt przeznaczony specjalnie do rąk, efekty mogą nas zaskoczyć :)


Kosmetyk dostajemy po prostu w tubce, dosyć zwyczajnej ale całkiem praktycznej. Zamknięcie - jak widać, takie popularne, "klikające". Całkiem ok, nie mam się do czego przyczepić.


Produkt ma biały kolor, gdzieniegdzie znajdują się w nim peelingujące drobinki. Konsystencja jest raczej gęsta, nie ma obaw że spłynie - przyczepność do dłoni ma całkiem niezłą :) Łatwo ją rozprowadzić, masować dłonie a później zmyć. 


Najważniejsza rzecz, o której muszę tutaj wspomnieć, to... zapach! Peeling pachnie niesamowicie - jeżeli lubicie waniliowe aromaty to zakochacie się w nim. Co najlepsze, po użyciu ten zapach utrzymuje się również na skórze i to przez jakiś czas. Dla mnie to rewelacja! Oczywiście, użycie kosmetyku daje również i inne efekty - np spore wygładzenie (dłonie są super miękkie w dotyku). Peeling działa dość konkretnie, ale nie powoduje przesuszenia skóry. Do przeprowadzenia jednorazowego zabiegu wystarczy niewielka ilość kosmetyku, więc ta niepozorna tubka starczy nam naprawdę na długo.

Aha - celowo nie oceniam tutaj faktycznej prawdziwości tego "8w1"... Kto mnie czyta, ten zna moje podejście do takich chwytów marketingowych. Najlepsze, że jakiś czas temu (w epoce "2w1" i "3w1") śmiałam się, że zaraz pojawi się "8w1" i "15w1" itd.. no i co? Voila! Wiem, że są osoby, które tak jak ja irytuje taka przesada i wyolbrzymianie producentów kosmetyków (czy też producentów wszelakich produktów w ogóle), jednak tym razem mówię - nie zrażajcie się :) Ten peeling jest naprawdę dobry, nie robi miliona rzeczy (ani nawet ośmiu) ale po jego użyciu dłonie są tak fantastycznie gładkie i pachnące, że warto się skusić :)

Opakowanie: tubka o pojemności 75ml
Cena: 9zł
Dostępność: bardzo dobra - drogerie, sklepy, internet
Czy kupię ponownie: TAK!!!

Komentarze

  1. bardzo lubię ten peeling, wygładza dłonie i pięknie pachnie

    OdpowiedzUsuń
  2. O kurcze. :D ja go mam, ale jeszcze nie używałam:DD uznałam to za dość zbędny gadżet:) Muszę wypróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja pierwszy raz o nim słyszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widziałam go w drogerii ;) Interesujący produkt :D

    Pozdrawiam, dzeejlo

    OdpowiedzUsuń
  5. nie ma chyba osoby, której nie spodobałby się ten peeling :)

    OdpowiedzUsuń
  6. a właśnie tak mi się zdawało, że peeling ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam już o nim. Coś nowego :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawy, na razie mi nie potrzebny na szczęście.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam go, ale jeszcze nie próbowałam. Ale uwielbiam peeling z Palomy;)

    OdpowiedzUsuń
  10. W tym peelingu zapach mnie uwiódł - jest cudowny!

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam jego zapach ,działanie na dłonie również :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam ten peeling! Ma cudowne działanie i zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ach jego zapach już czuję jak się patrzę na te zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wlaśnie poluję na jakiś dobry krem, DZIĘKI! :)

    PS. Zapraszam do mnie na ROZDANIE, do wygrania Baby Lips Maybelline, eyeliner Rimmel oraz piaskowy lakier :)
    Wesołych świąt !

    OdpowiedzUsuń
  15. zapach musi być obłędny :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubie ten peeling, po świętach i sprzątaniu wygładził i nawilżył mi dłonie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kawa i cukier to bardzo smakowite rozwiązanie :) Ja dotychczas też używałam peelingu do ciała, ale jednak taki specjalny sprawdza się lepiej. No i ten zapach...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dzięki Waszym komentarzom blogowanie sprawia mi wiele radości :)

Dziękuję za każdą opinię - Wasze zdanie jest dla mnie bardzo ważne.

Zawsze też odwiedzam i czytam blogi swoich komentatorów.

Popularne posty z tego bloga

Testowanie produktów za darmo w internecie - co i jak?