Przegląd poczty [52]: kwietniowe paczki - współprace, wymiany, wygrane...

 W kwietniu dotarło do mnie sporo ciekawych przesyłek, które w tej notce mam zamiar Wam pokazać. Zapraszam! :)

Ten zbiór ciekawych różności to wygrana w rozdaniu na blogu Sabi World. Cieszę się z niej m.in. dlatego, że znajduje się tu miodowy krem Apis, który bardzo lubię. A w ogóle to chyba pierwszy raz, kiedy na fotkę załapały się również słodkości - zazwyczaj u mnie znikają w rekordowym tempie ;-)

I znów poszczęściło mi się w rozdaniu - ta wspaniała przesyłka pochodzi od Patrycji z Clumsywords.pl.  Znajduje się tu całe mnóstwo nieznanych mi kosmetyków, które chętnie przetestuję, oprócz tego książka i piękna świeca :)

W kwietniu uczestniczyłam również w wymianie kosmetycznej. Przywędrowała do mnie moja pierwsza paletka Sleek - Ultra Mattes Darks oraz pędzel do podkładu Ecotools. Paletkę już kilkukrotnie przetestowałam i muszę powiedzieć, że bardzo podoba mi się jakość i pigmentacja cieni. Mimo mojego kolorówkowego minimalizmu mam ochotę zaopatrzyć się w kolejne palety tej marki.

Kampania Optrex to akcja, w której brałam udział dzięki serwisowi Streetcom. Do testowania otrzymałam spray przynoszący ulgę zmęczonym oczom. Ciekawostką jest to, że w przeciwieństwie do tradycyjnych kropel, aplikuje się go na zamknięte powieki. No i nie rozmazuje makijażu!

No i stało się! Mój pierwszy kosmetyk Balea :) Ten żel dostałam jako niespodziankę od Eweliny z bloga Włosy muszą być długie. Dziękuję! Pierwsze testy wypadają bardzo zachęcająco... coś czuję, że będę musiała zapolować na więcej kosmetyków tej marki.

Diplona Hairoil to prodesjonalny olejek do pielęgnacji włosów, który otrzymałam do testów. Na razie zbyt wcześnie jest, bym mogła coś więcej o nim napisać, lecz możecie się spodziewać konkretnej recenzji za jakiś czas.

To tyle jeśli chodzi o moje kwietniowe przesyłki, które sprawiły mi dużą radość i dostarczyły mnóstwo ciekawych produktów do testowania i recenzowania. Który z nich zainteresował Was najbardziej?