Przegląd poczty [14]: Pierwsze przesyłki w tym roku :)
Styczeń się fajnie zaczyna :) Mam możliwość przetestować kosmetyki Joanny o przecudownych zapachach. Masło i olejek do kąpieli to kawa ze śmietanką, a krem do rąk - zapach smakowitej czekolady. Będą mi umilać resztę zimy :) Już je uwielbiam!
Dostałam też drugą przesyłkę z której bardzo się cieszę - przyszły do mnie książki wygrane w comiesięcznym rozdaniu u Książkówki. Jeżeli jeszcze nie znacie, to bardzo polecam tam zaglądać - bardzo lubię czytać te recenzje. Dzięki Książkówce trafiłam już na kilka tytułów, których lektura okazała się dla mnie przyjemnością. Mam nadzieję, że tak będzie i tym razem, oto co dostałam:
Bardzo ucieszyłam się z książek, a tu okazało się, że w przesyłce była jeszcze jedna niespodzianka...
Prawda, że fajny? :) Nie pozostaje mi zatem nic innego, jak wykąpać się w kawowym olejku i zasiąść do lektury :)
krem do rąk pachnie cudownie i jest całkiem ok :)
OdpowiedzUsuńMam takie same spostrzeżenia :) Cały czas go wącham...
UsuńAle zazdroszczę tej paczuszki z kosmetykami Joanny!
OdpowiedzUsuńKrem do rąk o zapachu czekolady! Mniam! Gratuluję wygranych u Książkówki:)
OdpowiedzUsuńooo zazdroszczę tego zestawu z Joanny :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, mi się jeszcze nic nie udało dostać z bangli ;)
OdpowiedzUsuńswietne kosmetyki, zapachy przeze mnie lubiane;]
OdpowiedzUsuńdo kawowej kąpieli wziąć książkę i można się relaksować :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę kosmetyków <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą serię zapachową ;) Mi chwilowo służy arbuzowy żel peelingujący do ciała i też jestem zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńCudowny ten długopis ;)))
OdpowiedzUsuńOgólnie bardzo lubię kosmetyki z Joanny ale jeśli chodzi o krem do rąk, zapach chyba by mi sie odpowiadał.:p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję! :)
Musi pachnieć nieziemsko ten zestaw :)
OdpowiedzUsuńMIłej lektury i testowania :) zapachy na pewno są ciekawe...
OdpowiedzUsuńApetyczne kosmetyki:D
OdpowiedzUsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Koleżankę z Malinowego Klubu i dołączam się do grona obserwatorów - postaram się zaglądać tutaj częściej!
mmm, kosmetyki Joanny musza pięknie pachnieć!
OdpowiedzUsuńOj, zazdroszczę tej kawki ze śmietanką :)
OdpowiedzUsuńU mnie aktualnie rządzi waniliowy zestaw z Joanny - też rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentuje, ja mam żel z limonką, cudny zapach :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie używam tego masła i ma obłędny zapach :)
OdpowiedzUsuńznam krem do rąk! pieknie pachnie!
OdpowiedzUsuńŚwietne paczki, miłego testowania i czytania:)
OdpowiedzUsuńMuszę zaopatrzyć się w te kosmetyki, bo uwielbiam takie zapachy. Gratuluję wygranej u Książkówki! :) Życzę miłej lektury.
OdpowiedzUsuńgratuluję takiej fajnej paczki :)
OdpowiedzUsuńFajne paczuszki (zazdroszczę) :-)
OdpowiedzUsuńCiekawe te kosmetyki z Joanny :))
OdpowiedzUsuńAle słodko :) miłego relaksu:)
OdpowiedzUsuńSmakowite produkty :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Ci tych kawowych cudowności!
OdpowiedzUsuńa o książkach nigdy nie słyszałam :)
Ciekawa jestem strasznie jak pachnie to masełko, już na samą myśl nabrałam ochoty na kawusię!!
OdpowiedzUsuń"No coffee, no workee"
Pozdrawiam koleżankę z Malinowego Klubu :)
Lubię kosmetyki z serii Joanna Naturia, ale tych nie znam :) Jakoś nie przepadam specjalnie za kawą :)
OdpowiedzUsuń