Siarka i ichtiol w walce z łupieżem - Szulfokoll!

Niedawno pisałam o ciekawej przesyłce od Śliwek-Robaczywek. Dostałam do testowania nieznany mi wcześniej specjalistyczny szampon przeciwłupieżowy. Bardzo lubię nowe kosmetyki i marki, z którymi nie spotykam się na co dzień, dużo chętniej używam produktów, które nie atakują mnie ze wszystkich stron w każdej drogerii do której wejdę - szukam takich nieznanych perełek :) Testowałam Szulfokolla dość konkretnie, od momentu gdy go otrzymałam używałam tylko jego do mycia włosów. Jeśli macie ochotę poznać moje wrażenia - zapraszam dalej:

SZULFOKOLL

szampon przeciwłupieżowy z siarką i ichtiolem

Od producenta:

Zmniejsza odkładanie się łupieżu, łagodzi swędzenie, przywraca włosom naturalny blask i świeżość. Szulfokoll jest szamponem przeciwłupieżowym. Ichtiol i siarka zawarte w szamponie mają wszechstronne, wieloetapowe działanie przeciwłupieżowe.

Badania mówią o trzech współzależnych przyczynach powstawania łupieżu w skórze głowy. Pierwszą przyczyną jest nadprodukcja natłuszczającej wydzieliny skórnej. Substancje myjące zawarte w szamponie delikatnie myją skórę głowy oczyszczając ją z tej wydzieliny, jednocześnie nie doprowadzając do reakcji alergicznej na składniki szamponu. Reakcja alergiczna jest częstym powodem przetłuszczania się włosów.

Drugą, często decydującą przyczyną łupieżu jest obecność grzyba Malassezia globosa, który metabolizuje trójglicerydy zawarte w sebum, wydalając lipazy. W efekcie wytwarza się kwas oleinowy, który wnika w górne warstwy skóry głowy, wywołując reakcję zapalną i nadmierne złuszczanie naskórka. Szampon działa bakteriostatycznie i grzybobójczo, zwalczając namnażające się grzyby.

Trzecią przyczyną łupieżu jest indywidualna wrażliwość na kwas oleinowy. W zależności od tej wrażliwości na skórze może dojść do mniejszych lub większych wyrzutów złuszczonych tkanek, czego rezultatem jest to, co nazywamy łupieżem, czyli białawe płatki we włosach i na ubraniach.

Ten efekt jest znacznie łagodzony przez ichtiol zawarty w szamponie. Ichtiol zmniejsza podrażnienia, łagodzi odczyn zapalny i zapobiega w ten sposób intensywnemu złuszczaniu naskórka.

Ichtiol, główny składnik produktu, jest produktem destylacji łupków bitumicznych, powstałych z resztek ryb. Jest substancją o brunatnym kolorze oraz charakterystycznym zapachu, przypominającym woń asfaltu. Składa się między innymi z soli amonowych, siarki, związków fenolowych a także węglowodorów aromatycznych. Ichtiol działa bakteriostatycznie, grzybobójczo oraz przeciwobrzękowo, a także przeciwzapalnie. Stosowany jest głównie w chorobach skóry, przy owrzodzeniach, łuszczycy i obrzękach.

Moje wrażenia:

Problem łupieżu na szczęście nie prześladuje mnie cały czas, lecz pojawia się w "falach" - czasem nagle zaczynam go mieć i muszę stosować specjalistyczne kosmetyki, by zniknął, a później nie ma go długie miesiące... i znowu jest. Do dziś nie udało mi się odkryć przyczyny i trochę pogodziłam się z faktem, że po prostu tak mam, za to najważniejszym dla mnie stało się odnalezienie skutecznego specyfiku, który będzie go jak najszybciej likwidował. Szulfokoll wydaje się być całkiem dobrą propozycją :)

Nigdy nie próbowałam kosmetyku z ichtiolem w składzie (chyba, że nieświadomie ;), dlatego trochę obawiałam się jego... zapachu. Nie wiem dlaczego, być może przez to że ichtiol kojarzy mi się z rybami a wiadomo że taka np makrela fiołkami nie pachnie ;-) Moje obawy okazały się bezpodstawne - szampon pachnie neutralnie, niezbyt intensywnie. Konsystencję ma dość gęstą, nie trzeba nakładać go dużo - jest wydajny. Dobrze się pieni i zmywa, nie plącze włosów. Od strony "technicznej" - wszystko ok.

Jeśli zaś chodzi o jego działanie, to faktycznie - po łupieżu ani śladu. Mam też wrażenie, że moje włosy i skóra głowy są naprawdę dobrze oczyszczone, odświeżone. Mam bardzo długie włosy więc gdybym miała myć je codziennie byłoby to dla mnie uciążliwe - szukam więc kosmetyków, dzięki którym wystarczy myć głowę co kilka dni - i Szulfokoll właśnie taki jest. Moje włosy fajnie lśnią a co najciekawsze - są puszyste i uniesione, co przy ich długości jest nie lada niespodzianką. Jednym zdaniem - jestem na TAK!

Opakowanie: plastikowa buteleczka 150ml

Cena: 15-20zł

Czy kupię ponownie? TAK :)