JOYBOX "Wyprzedaż" - co trafiło do mojego pudełka?
Parę dni temu pojawiła się możliwość zamawiania nietypowych, wyprzedażowych pudełek Joybox. Nietypowość polegała głównie na tym, że nie było wiadomo co znajdzie się w środku. Jedyne, co było pewne, to że mają to być różne kosmetyki z poprzednich edycji oraz że ich wartość wyniesie co najmniej 100zł. Samo pudło kosztowało 39zł (w tym przesyłka!), więc postanowiłam zaryzykować :-) Pudło znalazło się u mnie zadziwiająco szybko i teraz szczerze mówiąc trochę żałuję, że nie zamówiłam dwóch!
TOŁPA, Green, Nawilżanie
Nawilżające mleczko łagodzące
200ml (produkt pełnowymiarowy)
cena: 19,99zł
KNEIPP, Pielęgnujący olejek do kąpieli
Kwiat migdała
20ml (produkt pełnowymiarowy - jedna z pojemności dostępnych w sklepach)
cena: 5,99zł
EVELINE COSMETICS, Argan & Vanilla
Luksusowy krem-serum do rąk i paznokci
30ml (miniaturka, ale dostępna w normalnej sprzedaży)
cena: 3,99zł
VASELINE Original
Wazelina kosmetyczna
50ml (produkt pełnowymiarowy)
cena: 6,49zł
SIGNAL, White Now Gold!
Pasta do zębów Triple Power
50ml (produkt pełnowymiarowy)
cena: 9,99zł
ORIGINAL SOURCE
Coconut shower
250ml (produkt pełnowymiarowy)
cena: ok. 7zł
BELL, Lip Tint
Trwała szminka w płynie, odcień 5
produkt pełnowymiarowy
cena: 9,99zł
YVES ROCHER, Vernis Couleur Vegetale
kolor 61 - Bleu Nigelle
5ml (produkt pełnowymiarowy)
cena: 14,90zł
RIMMEL, Lasting Finish Nude 25hr
Podkład udoskonalający cerę, odcień 100 Ivory
30ml (produkt pełnowymiarowy)
cena: ok. 30zł
Podsumowując - w moim pudełku znalazło się 9 pełnowymiarowych kosmetyków o wartości około 108zł. Czyli bardzo fajnie - zwłaszcza, że zdecydowana większość tych produktów mi się przyda a pozostałe już znalazły swoich nowych właścicieli w domu.
Lubię niespodzianki, zwłaszcza w niskiej cenie ;-) Co sądzicie na temat tego pudła?
A może Wy też zamówiłyście?
pastę mogli sobie darować :P a jesli chodzi o podkłąd tak średnio z niego jestem zadowolony :(
OdpowiedzUsuńtak samo żel pod prysznic :x
UsuńPodkładu jeszcze nie testowałam, ale akurat pastę bardzo lubię i żel pod prysznic też mi się podoba :) Wiesz, gdyby to było pudło w normalnej cenie to co innego, ale za 39zł trafiły mi się kosmetyki, których użyję, więc jestem zadowolona :)
UsuńPastę do zębów, to pchają ostatnio do wszystkich pudełek.... czyżby insynuacja, że blogerki nie mają czasu na dentystę i nie dbają o zęby:)
UsuńFakt, pastę niech sobie darują.
UsuńA zawartość pudełka średnia, nie byłabym zadowolona ;)
Anonimku, przecież jakby sugerowali, że nie dbamy o zęby to pasta byłaby właśnie bezużyteczna :P A poza tym Joyboxy nie są dla blogerek, tylko dla wszystkich.
UsuńNiezła zawartość. Ja jakoś na joy boxa nie mogę zapolowac. Szybko znika
OdpowiedzUsuńTo fakt, mnie też nie udało się zdobyć wszystkich pudełek, które chciałam.
UsuńZawartość całkiem niezła :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :)
UsuńZawartość nawet mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajna zawartość, chyba tylko z Vaseline nie miałabym użytku ;)
OdpowiedzUsuńTo dość uniwersalny produkt, na pewno jakieś zastosowanie się znajdzie :)
UsuńSuper! Myślę, że warto było skorzystać, choć sama wolałabym dostać coś, czego jeszcze nie mam w domu - a to wszystko mam;).
OdpowiedzUsuńU mnie cieżko byłoby znaleźć coś, czego jeszcze nie mam ;)
Usuńilość pełnowymiarowych produktów bardzo mnie zaskoczyła. fajna zawartość.
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :)
UsuńLip Tint Bell to bardzo fajny produkt :)
OdpowiedzUsuńZaskoczyła mnie intensywnośc koloru i trwałość, nie wiedziałam że to taki dobry produkt :)
UsuńCieszę się, że jednak się nie skusiłam bo nie potrzebuję kolejnej wazeliny, pasty do zębów oraz żelu pod prysznic o zapachu kokosa, którego nie cierpię :P
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam kokosa :D Żel już prawie na wykończeniu...
UsuńZa tą cenę to produkty są wyśmienite :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam!
Usuńcena bardzo przystępna:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi si zawartość:)
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawa zawartość,poza żele OS-niestety nie przepadam za nimi ;/
OdpowiedzUsuńJa też tak średnio w sumie, ale akurat ten kokosowy jest super!
UsuńNawet nie wiedziałam o tych wyprzedażowych pudełkach, ale mam takie zapasy, że dobrze iż się nie skusiłam.
OdpowiedzUsuńNo ja w sumie też mam... ale... nie mogłam się powstrzymać :P
UsuńDali dokładnie wszystko to, co było rok temu w edycji grudniowej + 3 inne kosmetyki. U mnie to samo... Bez sensu.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji kupić tej grudniowej edycji, więc dla mnie spoko. Kosmetyki mają długą datę więc nie mam powodów do narzekania :)
UsuńW sumie to zawartość mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDawno nie kupowałam tego boxa :)
OdpowiedzUsuńZamówiłam to pudełko siostrze i najbardziej zadowolona była z tuszu MAC ;)
OdpowiedzUsuńTrafił jej się tusz? Szczęsciara! :)
UsuńZazdroszczę tinta Bell :) Zawartość bardzo fajna.
OdpowiedzUsuńtylko wazeliny bym nie używała, bo nie lubię, ale reszta jest ok
OdpowiedzUsuńno i chyba odcień podkładu jest za ciemny
Dla mnie tylko olejek Kneipp byłby ciekawy. Chyba bałabym się zamówić tak całkiem niespodzianej niespodzianki. :-)
OdpowiedzUsuńTez zwykle unikam takich totalnych niewiadomych, w tym przypadku jednak skusiła mnie cena :)
UsuńSzkoda, że go nie zamówiłam ;)
OdpowiedzUsuńmam minimalizm teraz totalny: znowu wydaję głównie na szczoteczki i pasty do zębów, bom zaopatrzona maksymalnie we wszystko na 2-3 miesiące aktualnie, także teges, nie ;-)
OdpowiedzUsuńHehe, dobrze Cię rozumiem :D Ale mimo tego czasem się nie mogę powstrzymać po prostu, noo...
UsuńJa się zastanawiam czy zamówić, cena jest zachęcająca a Tobie trafiły się fajne kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńcalkiem praktyczne pudlo ci sie trafilo :) lubie testowac nowe podklady! :)
OdpowiedzUsuńNie zamawiałam i może dobrze, bo tylko część rzeczy przypadła mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńZawsze w przypadku boxów jest takie ryzyko... ja się cieszę, bo akurat dostałam coś co się przyda :)
UsuńCałkiem w porządku ta zawartość box'a :)
OdpowiedzUsuńPudełko naprawdę świetne, wszystko by mnie ucieszyło :) Obserwuje :)
OdpowiedzUsuńZawartość fajna :)
OdpowiedzUsuńCiekawa zawartość :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że zawartość całkiem ciekawa, chociaż pasta do zębów kłóci mi się trochę z idea takich boxów.
OdpowiedzUsuńDla mnie generalnie też się kłóci i normalnie nie byłabym zadowolona, ale akurat tę konkretną pastę bardzo lubię, więc mnie ucieszyła :)
Usuńi znowu zawartość lepsza niż moja ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam lakiery z YR
OdpowiedzUsuńJestem zaskoczona trwałością, to naprawdę przyzwoite lakiery :)
UsuńTeż ciekawa zawartość, ja dostałam jeszcze inną wersję :P
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie wiedziałam o tej wyprzedaży, bo bym sobie kupiła:)
OdpowiedzUsuńZastanawiałm sie nad jego zamowieniem, ale mam taki zapas kosmetykow ze nic wiecej do szczescia mi nie potrzeba.
OdpowiedzUsuńa mi się pudełko nie podoba ;D mam wrażenie, że to taki smietnik trochę na kosmetyki które nie poszły xD
OdpowiedzUsuńMoże i nie poszły, w końcu idea była taka że to wyprzedaż tego co pozostało. Liczy się jednak fakt, czy się przydadzą - a w moim przypadku bardzo, zatem były to dobrze wydane pieniądze :)
UsuńCałkiem fajny box, moim zdaniem wszystko się przyda :)
OdpowiedzUsuńJoyboxy to moje ulubione pudelka :)
OdpowiedzUsuńMoje też!
UsuńBardzo fajne pudełko mi by odpowiadało :)
OdpowiedzUsuńPogodnych Zdrowych i Wesołych Świąt :)
cena przystępna i całkiem fajna zawartość :)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie Lip Tint ;)
Też uważam, że fajna cena - to mnie skusiło :)
UsuńFakt, widziałam na blogach inne zestawy i chyba żaden z nich nie odpowiadałby mi tak bardzo, jak ten mój. Tez czekam na następną edycję i licze, że uda mi się ją upolować ;)
OdpowiedzUsuńCałkiem przyjemna cena za takie kombo :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :)
UsuńKurcze sama zastanawiam się nad zakupem, wszyscy prawie zamawiają to pudełeczko:)
OdpowiedzUsuń