Dietowe przekąski, cz. 2

Tym razem przedstawię moje tegoroczne odkrycie. Dietetyczne, dobre, i jest to kolejna przekąska, która może mi zastąpić chipsy (jeden z moich największych wrogów)! Czyli:

Chrupaki


Chrupaki to bardzo leciutkie, delikatne i jak sama nazwa wskazuje - chrupiące - wafle pszenno ryżowe, (istnieją też wersje produkowane z dodatkiem oleju sojowego, lub tylko z durum - bez ryżu). Są duże i tak jakby "nadmuchane", więc można się nachrupać nie spożywając przy tym wcale tak dużo kalorii. Chrupaki robi kilka firm, ale zwykle to jakieś niewielkie zakłady więc i dostępność przekąski jest dość ograniczona, są tylko w niektórych sklepach. Bardzo się zatem ucieszyłam, gdy - całkiem niedawno - chrupaki weszły do mainstreamu ;). Dokładnie coś takiego, tyle, że pod nazwą Crunchella, zaczęła robić firma Kupiec:


Z dostępnością produktów tej firmy jest znacznie lepiej, więc teraz łatwo będzie sięgnąć po chrupaka zamiast chipsów gdy jest się poza domem. Można z nich również robić kanapki, używać do deserów... Próbowałam do tej pory wersji neutralnej oraz cebulowej (obie genialne!), jest jeszcze wariant maślano-waniliowy... Jeżeli okaże się tak samo dobry, może wreszcie znajdę coś, żeby zastąpić moje ukochane (i zakazane) wafelki! :)))

Z kaloriami jest bardzo sympatycznie, bo cała paczka ma ich około 100. Mają też błonnik i białko - same dobre rzeczy, na osłodę dla odchudzających się nieszczęśników :)

Komentarze

  1. oj ja się po nie nie pokuszę :/
    moje motto:
    to nic, że kaloryczne, ważne, że smaczne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W tym przypadku jedno nie wyklucza drugiego! Taki jest sens tych przekąsek... Gdyby nie zależało mi na smaku, wcinałabym marchewkę (brr!) ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. mmmm ja też się pokusiłam żeby kupić ten smakołyk :)
    z tym, że jednak te na pierwszym zdj. są o niebo smaczniejsze i mniej kaloryczne.
    teraz weszła wersja o smaku cynamonowym ^^ bez dodatku cukru rewelka

    chrunchella ma w sobie chemie i jest nieco mdława
    Bardzo milusiński artykuł pozdrawiam !!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dzięki Waszym komentarzom blogowanie sprawia mi wiele radości :)

Dziękuję za każdą opinię - Wasze zdanie jest dla mnie bardzo ważne.

Zawsze też odwiedzam i czytam blogi swoich komentatorów.

Popularne posty z tego bloga

Testowanie produktów za darmo w internecie - co i jak?