Odwiedził mnie Mikołaj... a właściwie Mikołajka :)
Niedawno pisałam, że biorę udział w Mikołajkach u Fram. Jak się okazało, zarówno oczekiwanie na prezent, jak i komponowanie własnej paczki było bardzo ekscytujące :) I dziś chciałabym pokazać Wam jakie cudowności do mnie dotarły!
TADAM! Paczuszka bardzo sympatyczna i co najfajniejsze - dostosowana pod moje gusta :) Dostałam kosmetyki, które mi się przydadzą i których z przyjemnością użyję :)
YVES ROCHER, Beaute des pieds, Peeling do stóp - uwielbiam YR, ale seria do pielęgnacji stóp jakoś mnie omijała... najwyższy czas to zmienić :)
GREEN PHARMACY, Peeling cukrowy róża piżmowa i zielona herbata - bardzo lubię wszelkie peelingi do ciała a tę serię miałam na celowniku i chciałam kupić. Bardzo trafiony kosmetyk :) Jeszcze go nie przetestowałam a jestem wielce ciekawa zapachu. Róża piżmowa z herbatką brzmi intrygująco...
L'BIOTICA, Maska Active Gold - jedyny kosmetyk z tej przesyłki, który już znałam i wcześniej miałam... i bardzo polubiłam, więc chętnie znowu użyję.
Na zdjęciu znajduje się też kartka świąteczna, i to właśnie z niej dowiedziałam się, że moją tajemniczą Mikołajką jest Kasia z bloga http://sekrety-naszego-piekna.blogspot.com/ :)))
A czego na zdjęciu nie ma, to słodkości, których trochę w paczce było... ale niestety zniknęły szybciej, niż udało mi się zrobić to zdjęcie :P Cóż, tak to już u mnie w domu ze słodyczami bywa :D
Bardzo mi było miło brać udział w takiej mikołajkowej akcji i z pewnością w przyszłym roku zrobię to ponownie. Świetna sprawa dla kogoś, kto lubi niespodzianki... zarówno otrzymywać jak i sprawiać innym ;) Na dniach u Frambuesy ma pojawić się notka podsumowująca całość akcji, a póki co można u niej obejrzeć przesyłkę ode mnie ;)
Tez brałam w tym roku udział w Mikołajkach i super sa tego typu akcje :)
OdpowiedzUsuńJa pierwszy raz brałam udział ale na pewno nie ostatni :)
UsuńCieszę się, że paczuszka Ci się spodobała :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna :) Dzięki!
UsuńCzekam na recenzję peelingu z YR! :)
OdpowiedzUsuńfajny mikołajkowy prezent:)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się twoja paczuszka, jestem ciekawa jak pachnie peeling GP
OdpowiedzUsuńŚwietna zawartość :)
OdpowiedzUsuńfajny prezent:) U mnie też słodkości znikają w wielkim tempie:)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego peelingu ;)
OdpowiedzUsuńSuper paczuszka :) tego peelingu YR jestem ciekawa :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemna paczuszka :))
OdpowiedzUsuńmam chęć na tą maseczkę!
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty!
OdpowiedzUsuńSuper dostałaś paczuchę :)
OdpowiedzUsuńKochana !
Sprostowanie do szminki ! Kolor jest CUDOWNY ! Podobny do mojego ulubieńca od Kobo, ale o wiele ładniej maluje i jest taka mięciutka :) Cudowna, dzisiaj na wieczór ją ubieram :D
O kurcze, no to bardzo się cieszę że kolor jednak przypadł Ci do gustu :))
UsuńŚwietna paczuszka, same konkrety :) Ciekawa jestem tej maski :]
OdpowiedzUsuń