Peelingi medyczne – co to takiego?
Jak zapewne wiele z Was, używam regularnie peelingu do twarzy, gdyż uwielbiam uczucie gładkiej, miłej w dotyku skóry po jego zastosowaniu. Taki peeling, oprócz złuszczania i poprawiania wyglądu skóry, doskonale przygotowuje ją również do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych. Powszechnie dostępne w drogeriach są peelingi mechaniczne (ze zdzierającymi drobinkami) oraz enzymatyczne – możemy znaleźć je w zasadzie w każdej półce cenowej, do wyboru do koloru. Nie każda z nas jednak ma świadomość istnienia takich zabiegów jak peelingi medyczne, i to właśnie o nich chcę Wam dzisiaj napisać.
Peelingi medyczne to zabiegi, które zyskują aktualnie coraz większą popoularność w gabinetach dermatologii estetycznej. Jest to bezpieczny zabieg, który dla każdej kobiety obiecuje wiele korzyści – u młodszych, mających problem z trądzikiem pomaga ściągnąć pory i uregulować wydzielanie sebum, u dojrzalszych – wygładza, wyrównuje koloryt, wspomaga regenerację skóry.
Peeling wbrew pozorom jest jedną z mniej inwazyjnych metod poprawy kondycji skóry. Może być uzupełnieniem bardziej rozbudowanej terapii lub też terapią sam w sobie. Efekty widać od razu – tu można zobaczyć zdjęcia jak wygląda skóra po odmładzaniu peelingiem.
Działanie peelingu jest dla nas dosyć oczywiste – przez usunięcie warstwy naskórka niejako zmuszamy skórę do szybszej regeneracji, odbudowy. Poprawia to też strukturę skóry oraz ma wpływ na jej elastyczność oraz barwę, co sprawia, że wygląda ona młodziej. Im głębszy jest peeling, tym większa będzie regeneracja.
Peelingi różnią się intensywnością i głębokością, na jakiej działają na skórę.
Peeling powierzchniowy – działa wyłącznie na zewnętrzne warstwy naskórka (rogową i ziarnistą)
Peeling średnio-głęboki – Zabieg wykonywany wyłącznie przez lekarza. Działa głębiej, aż do miejsca złączenia naskórka ze skórą właściwą (warstwa podnaskórkowa). To obszar, w którym peeling stymuluje produkcję kolagenu i elastyny.
Peeling głęboki – To również zabieg, który wykonać może wyłącznie lekarz. W tym przypadku peeling dociera aż do skóry właściwej.
Peelingi medyczne polegają na zastosowaniu preparatów zawierających kwasy. Najczęściej spotykane to:
- kwas migdałowy
- retinol (kwas witaminy A)
- kwasy owocowe (alfa-hydrokwasy)
- beta-hydrokwasy
Dla kogo jest peeling, a dla kogo nie?
Jeśli chodzi o wskazania, to w zasadzie ciężko byłoby znaleźć osobę, której dobry peeling by się nie przydał. Można stosować go profilaktycznie – skóra będzie wolniej się starzeć i szybciej regenerować. Peeling okaże się skuteczny jeżeli na naszej skórze występują przebarwienia, zmiany posłoneczne lub blizny potrądzikowe. Poradzi sobie również z drobnymi zmarszczkami, zamknie rozszerzone pory, złagodzi trądzik i odświeży wiotką, zmęczoną skórę. Peelingi są też świetną metodą na cellulit i rozstępy.
Patrząc na powyższe, wydawać by się mogło, że każdy może pójść wykonać taki zabieg bez zastanowienia. Niestety, istnieje również szereg przeciwwskazań, w trosce o to by peeling medyczny był zabiegiem bezpiecznym. Z pewnością nie mogą z nich korzystać kobiety w ciąży i w okresie karmienia piersią. Również niektóre terapie lekowe wymagają odczekania co najmniej paru miesięcy, nim wykonamy taki peeling (np. terapie pochodnymi wit. A). Peeling odpada również wtedy, gdy nasza skóra jest podrażniona, uszkodzona, posiada świeże (do 2 miesięcy) blizny po zabiegach, aktywną opryszczkę lub też trądzik w ciężkiej postaci – w tym wypadku najpierw konieczna jest terapia farmakologiczna. Jeżeli planujemy peeling, musimy pamiętać o to, że wysoce niewskazana w tym okresie jest ekspozycja skóry na słońce.
Peeling i co dalej?
Jeżeli okazało się, że możemy bezpiecznie wykonać taki peeling, decydujemy się na zabieg w wybranym gabinecie. Po jego zakończeniu musimy nadal pamiętać o pewnych środkach bezpieczeństwa. Bezpośrednio po zabiegu, przez 24 godziny nie wolno nakładać makijażu. Przez kolejne dwa tygodnie zabronione są wszelkie kremy zawierające AHA. Lecz przede wszystkim istotna jest ochrona skóry przed działaniem słońca – unikamy jak tylko się da wszelakich okazji do nadmiernej ekspozycji na promienie słoneczne, opalanie jest kategorycznie zabronione, za to obowiązkowy krem z wysokim filtrem przez co najmniej miesiąc. Przez cały ten okres nie można również zapomnieć o intensywnym nawilżaniu skóry.
Myślałyście kiedyś nad tego typu zabiegami dla swojej skóry? Co o nich sądzicie?
ciekawy post :) dobrze wiedzieć :P
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o peelingu medycznym :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita różnica przy porównaniu zdjęć przed i po zabiegu :)
OdpowiedzUsuńMnie takie peelingi niestety nie służą :)
OdpowiedzUsuńJa się trochę obawiam tak mocnej ingerencji.
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słyszę!
OdpowiedzUsuńuwielbiam peelingi, póki co sama w domu sobie robię, ale korci mnie wizyta u kosmetyczki.
OdpowiedzUsuńSwietny post i ciekawe informacje ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubie peelingi:)albo kupne albo sama je robię:) teraz kupiłam z bielendy solny:)za niedługo będę o nim pisać u siebie:)
OdpowiedzUsuńświetny post:):) fajnych informacji idzie się dowiedzieć:)
rozmaitowo.blogspot.com
W domu sama robię sobie peelingi, jednak coraz częściej myślę o tym, by poddać się takiemu zabiegowi w salonie.
OdpowiedzUsuńpierwszy raz czytam o peelingach medycznych
OdpowiedzUsuńJa również pierwszy raz spotykam się z czymś takim, jak peeling medyczny :)
OdpowiedzUsuńja jestem miesiąc po zabiegu laserem :)
OdpowiedzUsuńwow, efekty spektakularne!
OdpowiedzUsuńo peelingu medycznym słyszę pierwszy raz, jednak o takim profesjonalnym u kosmetyczki to myślałam
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kwasy lecz robię je sama, w domu
OdpowiedzUsuńNaprawdę nigdy o takim nie słyszałam
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa, jak pomoże przy rozstępach to czemu by nie spróbować! :D
OdpowiedzUsuńNa razie korzystam tylko z peelingów kosmetycznych w domu.
OdpowiedzUsuńowszem, zastanawiałam się nad peelingiem medycznym, bo nie mam już pomysłu, jak walczyć z przebarwieniami na mojej twarzy ;<
OdpowiedzUsuńJeśli masz problem z przebarwieniami to seria zabiegów peelingiem medycznym świetnie się sprawdzi, oprócz tego na przebarwienia sprawdzą się też zabiegi IPL lub laser. Wszystko zależy od głębokości przebarwień i oczywiście od ich rodzaju. Głębokość przebarwień można sprawdzić przy użyciu Lampy Wooda. Gabinety gdzie lekarze wykonują peelingi medyczne i laserowe powinny mieć taką lampę aby najpierw określić głębokość przebarwień a później dobrać odpowiednią metodę do ich usunięcia. Jednak musisz się liczyć z tym, że te zabiegi nie są tanie. Możesz też najpierw wypróbować peelingi chemiczne wykonywane w gabinecie kosmetycznym przez kosmetologa lub kosmetyczkę, ale wtedy radzę się najpierw dowiedzieć na jakich konkretnie firmach pracują, bo niestety nie każda firma ma dobre kwasy. Jeżeli salon pracuje na dobrej marce to po serii zabiegów widać poprawę, ale jeśli kwasy są "kiepskiej jakości" to niestety poprawa nie jest duża. Ważna jest też pielęgnacja w domu. Nie wiem z jakim rodzajem przebarwień masz problem, ale jeśli są to przebarwienia pozapalne (głębokość: naskórkowe i skórno-naskórkowe) to fajnie sprawdza się AcneDerm. Jeśli o nim nie słyszałaś to możesz poczytać o tym preparacie na moim blogu ;) Mam nadzieję, że moja odpowiedź okażę się choć trochę pomocna :) pozdrawiam!
UsuńZaciekawiłaś mnie :) ja bardzo lubię peelingi gruboziarniste ale na taki medyczny chętnie bym się skusiła.
OdpowiedzUsuńJa się boję pierwszy raz użyć kwasów. Nie mam jakiegoś dużego problemu ze skórą i martwię się, że jej stan może ulec pogorszeniu gdy chwycę się za kwasy...
OdpowiedzUsuńJa wybieram się jutro po raz pierwszy na peeling medyczny. Jestem bardzo ciekawa efektów na swojej skórze.
OdpowiedzUsuńKuzynka korzystała z peelingu medycznego w Poznaniu w Beauty Factory - Fabryka Urody. Namawiała mnie by też skorzystać bo świetnie tam robią. Niestety mieszkam 400 km od Poznania i chyba muszę poszukać czegoś bliżej
OdpowiedzUsuń